Zakład Gospodarki Mieszkaniowej Gorzów Wlkp. ZGM
Test łatwy do czytania - ETR

Bip ZGM


Platforma zakupowa


Ciepłe Mieszkanie
Wyjść z długów
Dodatki


oferty






.1.

.68.

.7.

.41.

.13.

.53.

.79.

1454420862-64.jpg

Grabieniem liści czy sprzątaniem można odpracować zaległości czynszowe. Warunek jest jeden, czynsz trzeba płacić na bieżąco.


- Program pomocy mieszkańcom, którzy się znaleźli w trudnej sytuacji i wpadli w zaległości czynszowe działa od połowy roku 2013 – mówi Maria Góralczyk-Krawczyk, wicedyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej.

Zagrab liście, zamieć chodnik

- Program kierowany jest do wszystkich, ale korzystają z niego tylko ci, którym się na chwilę powinęła noga, zachorowali, albo w inny sposób stracili pracę i teraz chcą znów wyjść na prostą – mówi Maria Góralczyk-Krawczyk. I dodaje, że taka forma odpracowania długów wobec ADM jest możliwa dla mieszkańca, który mimo zadłużenia, płaci komorne oraz jego dług jest starszy niż sześć miesięcy. – Nie można przyjść i zaproponować, że się podejmie jakąś czynność w zamian za bieżące komorne – dodaje.

Odpracować długi można choćby sprzątając teren, na który Zakład Gospodarki Mieszkaniowej nie ma umowy o stałe utrzymanie czystości, a jest taka konieczność. Poza tym zainteresowani pracują przy grabieniu liści, usuwaniu śniegu, usuwaniu mebli stojących na klatkach schodowych, do których nikt się nie przyznaje. – Sposobów jest wiele, trzeba tylko chcieć. I z naszego doświadczenia wynika, że z takiej możliwości korzystają głównie ci, co wpadli w długi przez przeciwności losu. Natomiast ci, co mają zadłużenie po kilkadziesiąt tysięcy, nie korzystają – dodaje dyrektor Góralczyk-Krawczyk.

Zaletą odpracowania długów w taki sposób jest też i to, że można być skierowanym do pracy poza rejon swego zamieszkania. Oznacza to, że jeśli dłużnik mieszka na terenie Administracji Domów Mieszkalnych nr 3, to do pracy może trafić w rejonie ADM nr 5. – Bywa, że ludzie nie chcą, aby sąsiedzi widzieli, my to rozumiemy i staramy się pomóc – mówią w ADM.

Kilkuset już skorzystało

Za pierwsze pół roku działania programu skorzystało z niego 61 osób. W 2014 roku było tych osób już 232, a kwota odpracowana wyniosła 76 tys. zł. – Za pierwsze półrocze 2015 roku, bo tylko takimi danymi na tę chwilę dysponuję, z programu skorzystało 111 osób, które odpracowały 34 tys. zł. Myślę więc, że za cały 2015 roku będzie tych osób ponad 200 – mówi Maria Góralczyk-Krawczyk.

Skorzystać z takiego sposoby redukcji długu jest prosto. Wystarczy się zgłosić do swojego ADM, do właściwego administratora, a on już pokieruje dalej, do koordynatora programu w ZGM. Tam już zostanie sporządzona konkretna umowa na konkretną pracę.

Z takiej możliwości skorzystał Jacek, który mieszka w centrum (nie chce nazwiska w mediach). – Straciłem pracę, przez kilka miesięcy jej szukałem, no i trzeba było wybierać, które rachunki będą na bieżąco spłacane. Zrobiło się trochę długu. Ale ja się żadnej pracy nie boję i poszedłem do ZGM. Sprzątałem podwórka. Ale jestem na czysto i to się liczy – opowiada i dodaje, że ten program może być wybawieniem dla tych, co nie chcą mieć zadłużenia. – Trzeba tylko dumę schować do kieszeni i tyle. Zresztą, co to za duma, kiedy są długi – mówi.

Renata Ochwat (echogorzowa.pl)

 










Deklaracja dostepności | Tekst Łatwy do czytnia - ETR

Wszelkie prawa do materialów zawartych na stronie sa zastrzeżone.